MICHAŁ MASŁOWSKI
Kolejny piłkarz, któremu kontuzje nie pozwalały w pełni zaprezentować wszystkich swoich walorów. Przychodził do Legii jako następca Miroslava Radovicia i oczekiwania wobec niego były bardzo duże. Przez pierwsze pół roku - jak sam przyznawał - prezentował się raczej przeciętnie. Później borykał się z poważnym urazem kręgosłupa i depresją, o czym nie wiedzieli nawet koledzy w klubie. W ciągu dwóch sezonów rozegrał łącznie 33 spotkania i zdobył jednego gola. Mistrz Polski (2016) oraz dwukrotny zdobywca Pucharu Polski (2015, 2016). Obecnie wypożyczony - z opcją pierwokupu - do Piasta Gliwice. Oby jak najszybciej doszedł do wysokiej dyspozycji i wrócił na Łazienkowską. W reprezentacji Polski rozegrał 3 mecze. Bardzo ciekawą rozmowę z Nim można przeczytać tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz