JERZY ORŁOWSKI
Niezwykle twardo grający, nieustępliwy, waleczny i ambitny pomocnik. W ciągu ośmiu sezonów rozegrał dla Legii 112 spotkań, bez gola. Mistrz i zdobywca Pucharu Polski (1955). Ostoja drugiej linii w drużynie na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Do klubu trafił przypadkiem. Wypatrzony przez Wacława Kuchara w trakcie meczu jego macierzystego klubu - Skra Częstochowa z Polonią Bytom. Dostał wezwanie do warszawskiej Skry, ale przy okazji chciał odwiedzić swoich krajanów grających w tym czasie w Legii - Celestyna Dzięciołowskiego i Ryszarda Florczyka. Ci natomiast zaprowadzili go do ówczesnego trenera Kazimierza Górskiego. Następnego dnia Orłowski był już zawodnikiem Legii - ligowcem zapisanym jako numer 100 w kronikach klubu. Piłkarz pracowity i skuteczny, dobry duch drużyny. Bywał też kapitanem zespołu. W reprezentacji Polski zadebiutował wspólnie z Lucjanem Brychczym - w sierpniu 1954 roku, w meczu z Bułgarią, i rozegrał jeden mecz, bez zdobytego gola. Po zakończeniu kariery piłkarskiej instruktor piłkarski klubów w rodzinnej Częstochowie. Zmarł 28 marca 2015.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz